Ryszard Lipczuk                                                                                                              Szczecin

 

Pisarze niemieccy a walka z wyrazami obcymi

 

(….)

W niniejszym przyczynku zajmiemy się rolą pisarzy i poetów niemieckich w zwalczaniu wyrazów pochodzenia obcego. Podając przykłady chcę nawiązać do pracy czołowego purysty niemieckiego Eduarda Engela „Deutsche Sprachschöpfer. Ein Buch deutschen Trostes” (rok 1919). W części teoretycznej pracy Engel  pisze o zasługach poszczególnych autorów w zwalczaniu wyrazów obcych, a również polemizuje z niektórymi przeciwnikami działalności purystycznej. Część druga natomiast to alfabetyczny spis zniemczeń (wyrazów mających zastąpić wyrazy obce), często z podaniem daty i twórcy danego zniemczenia, nieraz też z komentarzami Engela i wypowiedziami innych autorów, wśród których nierzadko pojawia się nazwisko Goethego i Adelunga. Ten ostatni często był nastawiony krytycznie wobec poszczególnych propozycji zastępowania wyrazów obcych.                                                                                                                                     
Na przykład (na pierwszym miejscu dane zniemczenie, na ostatnim zastąpiony wyraz obcy, Ü znaczy Lehnübersetzung - kalka leksykalna): Abschnitt (Stephan 1875, verhöhnt): Kupon; Abstich (Campe, dann Wieland, Schiller): Kontrast; Altmeister (bekämpft; bald darauf Goethe; Adelung: "Unsinn", vgl. E. Engels „Entwelschung“ unter Veteran): Senior.

1. Stowarzyszenia językowe w XVII wieku

Siedemnastowieczne barokowe stowarzyszenia językowe prowadziły intensywną działalność skierowaną na kształtowanie niemieckiego języka literackiego. Zwracano uwagę na poprawność gramatyczną  i stylistyczną tekstów, ale również na problem zapożyczeń w języku niemieckim. Wyrazy obce próbowano zastępować wyrazami rodzimymi. Wiele z tych zniemczeń (Verdeutschungen) zachowało się do dnia dzisiejszego, np.: beobachten zamiast observieren, Briefwechsel (Korrespondenz), Wörterbuch (Lexikon), Abstand (Distanz), Bücherei (Liberey ) czy Buchstaben (Lettren)(por. Polenz 1994, 120 n.). Niektóre stały się obiektem ironicznych uwag choćby autorów dziewiętnastowiecznych, i również dzisiaj są synonimem nieudanych, wręcz śmiesznych zniemczeń, por. propozycje Zesena zastąpienia wyrazu Fenster (dawne zapożyczenie z łaciny) wyrazem Tagesleuchte, albo latynizmu Natur przez Zeugemutter. Mimo to można uznać, iż były to działania uzasadnione: masowy napływ wyrażeń z innych języków, szczególnie z łaciny i języka francuskiego, mogły stanowić pewne zagrożenie dla tworzącego się dopiero niemieckiego języka literackiego.

Takie zagrożenie nie istniało już w okresie rozkwitu niemieckiego puryzmu, a więc w XIX i w pierwszych dziesięcioleciach XX wieku. Również obecnie trudno dostrzec realne niebezpieczeństwa dla egzystencji języka niemieckiego, stąd też późniejsza działalność purystyczna jest już mniej zrozumiała.

Wśród stowarzyszeń językowych – wzorowanych na podobnych instytucjach włoskich i niderlandzkich -  wyróżniało się utworzone w roku 1617 w Weimarze “Stowarzyszenie Owocodajne” (”Die Fruchtbringende Gesellschaft”), do którego należeli gramatycy, jak Justus Georg Schottelius czy Christian  Gueintz , ale również pisarze i poeci, jak Martin Opitz, Andreas Gryphius, Philipp von Zesen czy Friedrich von Logau.

Do najbardziej aktywnych purystów należał Philipp von Zesen (1619 - 1689), który wstąpił do “Stowarzyszenia Owocodajnego” (przybierając pseudonim „Der Gekrönte“ - „Ukoronowany“) w roku 1645. Znany ze swoich radykalnych poglądów Zesen, pisarz i tłumacz, pochodził z okolicy Dessau.  Wzorował się na działalności stowarzyszeń niderlandzkich. Zesenowi przypisuje się takie nieudane zniemczenia, jak Jungfernzwinger (zamiast: Nonnenkloster) albo Gesichtserker zamiast Nase (uważanego wówczas niesłusznie za pożyczkę). Niemniej  jednak od Zesena pochodzi też wiele zniemczeń, które są używane we współczesnym języku niemieckim. Oto parę przykładów w oparciu o pracę Engel 1919 (na pierwszym miejscu wyraz rodzimy czyli zniemczenie, w nawiasie zastąpione wyrazy obce):

 

Abhandlung (Traktat),  Anschrift (Adresse), Blumenstrauß (Bukett),  Einwand (Argument), Entwurf (Projekt), Erörterung (Debatte, Diskussion), Genossenschaft (Assoziation), Grundriß (Skizze, Projektion), Jahrbücher (Annalen), Lehrling (Disciple),   Letzter Wille (Testament),  Nachruf (Nekrolog), Reinheit (puritas), Staatsverwaltung (Politik), Ständchen (Serenade), Trauerspiel (Tragödie), Übereinstimmung (Consensus), unumgänglich (indispensable), Verfasser (Autor), Versicherung (Assekuranz), Vollmacht (Plenipotenz), Vorzimmer (Antichambre).

W innej swojej pracy Engel z wielkim uznaniem wypowiada się o działalności Zesena: żaden z autorów poza Campem nie stworzył tak śmiałych i udanych zniemczeń jak Zesen.

Pochodzący ze Śląska (urodził się w Bolesławcu) Martin Opitz (1597 - 1639), członek “Stowarzyszenia Owocodajnego”(pseudonim „Der Gekrönte“ - „Ukoronowany“), w swojej programowej rozprawce „Aristarchus“ (1617) wysławia dzielność dawnych Germanów i ich język, z drugiej strony pisze o rzekomym upadku innych języków, w tym łaciny i języka greckiego. Ubolewa nad tym, że Niemcy pogardzają własnym językiem. W pracy „Von der Deutschen Poeterey“ (1624) Opitz porusza temat czystości języka rozumianej jako unikanie dialektyzmów oraz wyrazów obcych (por. Jones 1995, 49 n.).  

Również ze Śląska pochodził Friedrich von Logau (1605 - 1655) (w Stowarzyszeniu od r. 1648, pseudonim: „Der Verkleinernde“ – „Zmniejszający“), radca książęcy w  Brzegu (Brieg).  W swoich błyskotliwych epigramach ironizuje na temat francuszczyzny w języku niemieckim. Oto trzy próbki jego tekstów.

 

Frantzösische Sprache

 

Wer nicht Frantzösisch kann,

Ist kein gerühmter Mann;

Drum mussen wir verdammen,

Von denen wir entstammen,

Bey denen Hertz und Mund

Alleine deutsch gekunt.

(por. Jones 1995, 136)

 

Auf die alamodische Morinnam

Nach der mode Reden führen,

Nach der mode Glieder rühren,

Nach der mode Speise nehmen

Nach der mode Kleider bremen,

Nach der mode Zucht verüben,

Nach der mode Menschen lieben,

Nach der mode Gott verehren,

Will Morinna alle lehren.

Ob sie, möcht ich gerne wissen,

Nach der mode pflegt zu pissen?

(tamże, 135)

 

Johann Rist (1607 - 1667), pochodzący z okolic Hamburga protestancki ksiądz, dramaturg, poeta nawiązuje w swoich tekstach do Opitza i Schotteliusa. W roku 1647 przystąpił do „Stowarzyszenia Owocodajnego“, a  w roku 1658 założył nowe stowarzyszenie językowe: „Elbschwanenorden“. Jego głównym dziełem był tekst „Rettung der Edlen Teutschen Hauptsprache“ („Ratowanie szlachetnego języka niemieckiego”) (1642), w którym przedstawia problem wyrazów obcych w języku niemieckim, ich stopień rozpowszechnienia, proponuje w ich miejsce wyrazy rodzime. W „Teutschland-Lied“ (1643) natomiast opisuje  w zbeletryzowanej formie kulturowe i gospodarcze uzależnienie Niemiec od Francji, Włoch i Hiszpanii. Bohater Sausewind (Pędziwiatr), snob i blagier, bez umiaru posługuje się wyrazami obcymi.

 

Wreszcie pochodzący z patrycjuszowskiej norymberskiej rodziny Georg Philipp Harsdörffer (1607 - 1658), autor różnych tekstów, w tym wierszy, listów, rozprawek teoretyczno-językowych, jak: „Schutzschrift für die Teutsche Spracharbeit“, w której wskazuje na czystość i dziewiczość prastarego języka niemieckiego, a nadużywanie wyrazów obcych porównuje do zdrady małżeńskiej. Jego „Frauenzimmer-Gesprächsspiele“  z roku 1642 mają formę dyskusji, w której na równi z mężczyznami biorą też udział kobiety.  Okazują się one mniej wyrozumiałe wobec używania wyrazów obcych niż mężczyźni. Sam autor należał do dosyć umiarkowanych purystów i nie opowiadał się za eliminowaniem  zapożyczeń, które już się zadomowiły w języku niemieckim (por. Jones 1995, 244).

Oto niektóre zniemczenia Harsdörffera:

 

Aufzug (Aktus), Bleistift (Crayon), Betrachtung (Contemplation, Meditation), Briefwechsel (Korrespondenz), Brennpunkt (Focus), Dichtkunst (Poesie, Poetik), Durchmesser (Diameter), Fernglas (Teleskop), Irrgarten (Labyrith), Schwerpunkt (Centrum), Selbstmord (Autoktonos …), Wortspiel (jeu de mot) (za: Engel 1919).

 

Jako autorów neologizmów:l Schauspieler (Akteur, Komödiant), Entwurf (Projekt …), Nachwelt (Posterität) Engel wymienia zarówno Zesena, jak i Harsdörffera. Niektóre ze zwalczanych zapożyczeń wyszły już całkowicie z użycia, np.: Crayon (zastąpiony przez  Bleistift), indispensable (unumgänglich), Puritas (Reinheit). Engel (1919, 221, aneks) wymienia dla swojego słowniczka następujące dane: od Zesena  pochodzi 137, a od Harsdörffera 41 zniemczeń.  Nawet jeśli te liczby nie do końca są aktualne, dają one pewien obraz działalności purystycznej niektórych twórców literatury XVII wieku.  

 

2. Działalność J. H. Campego

 

Joachim Heinrich Campe (1746 - 1818) był pedagogiem, leksykografem, ale również pisarzem. W r. 1779 ukazuje się jego powieść dla młodzieży „Robinson der Jüngere“ („Robinson Młodszy”), która została przetłumaczona na prawie wszystkie języki europejskie (również na język polski), ukazała się nawet  jej wersja łacińska.  Jednak miejsce w historii zyskał głównie jako autor pierwszego słownika zniemczającego.   

W słowniku  (rok 1801) autor wymienia w porządku alfabetycznym wyrazy (rzadziej grupy wyrazowe) pochodzenia obcego i proponuje dla nich wyrazy rodzime, a więc zniemczenia. Mimo że często są to skomplikowane i trudne w użyciu wyrazy (np. Klima Campe chciał  zastąpić złożeniem Luftbeschaffenheit), to słownik wywarł ogromny wpływ na późniejsze prace niemieckich purystów, a duża część propozycji Campego zachowała się do dnia dzisiejszego, np. Einzelwesen (wyraz  ten miał zastąpić zapożyczenie Individuum) czy aufs Geratewohl (à coup perdu). Campe kierował się motywami oświeceniowymi.. Uważał, że wyrazy obce typu Mathematik, Philosophie, Religion są dla prostych ludzi niezrozumiałe, a przez to utrudniają zdobywanie wiedzy. Jedynie „czysty” język ojczysty, język jasny i zrozumiały, umożliwia kształcenie narodu (Campe 1801, 14).  Dlatego wyrazy obce należy zastąpić wyrazami o zrozumiałej i przejrzystej strukturze (Größenlehre, Vernunftslehre, Religionslehre). Nie ma u Campego tak typowych dla puryzmu niemieckiego motywów narodowych. (por. m.in.: Schiewe 1988, Polenz 1994, 126 nn., Lipczuk 1994).

                                                (….)

Campe dążył do tego, by nowe wyrazy były transparentne i strukturalnie motywowane.  Ten pogląd spotykał się często z krytyką autorów, wskazujących na to, że przecież większość wyrazów to są elementy arbitralne, i nie można na podstawie formy dojść do ich  znaczeń (m. in. Henne 1972, 97).

Słownik wyróżnia się bogatą mikrostrukturą. Autor często rozważa zalety i wady poszczególnych propozycji zniemczeń, nieraz nawiązuje też do wypowiedzi innych autorów.

Przykłady zniemczeń Campego według pracy Engel 1919 (w większości przypadków zrezygnowaliśmy z przytaczania komentarzy i innych informacji zawartych w pracy Engela)

W niniejszym zestawieniu koncentruję się w pierwszym rzędzie na przykładach z zakresu początkowych liter: A – H (po lewej stronie - zaznaczone kursywą: zniemczenia, po prawej wyrazy obce). Zniemczenia te się przyjęły i są używane we współczesnym języku niemieckim.

 

Abhilfe – Remedur; Alleinhandel – Monopol; Altersgenosse – Coetaneus; Altmeister  - Senior;

Anflug – Nuance; anspruchsvoll – prätentiös; auffällig - ostensibel, ostentativ; aufs Geratewohl (à coup perdu); ausdrücklich – express; Ausflug – Exkursion; beanspruchen  (Schopenhauer: "unverantwortlich dummes Wort") – prätendieren; befähigen, befähigt - qualifizieren, qualifiziert, kompetent, kapabel; befugt - autorisiert, kompetent; begegnen, auf etw. stoßen – rencontriren; beleibt – korpulent; Beweggrund – Motiv; Brüderlichkeit – Fraternité; buchen – book; Ehre – Honneur; eigenartig – charakteristisch; einrichten - organisieren, arrangieren; einschließlich – inklusive; einschüchtern - intimider, terrorisieren;

Einzelheit – Détail; Einzelwesen – Individuum; Emporkömmling – Parvenu; enttäuschen – détromper; Erdgeschoß – Parterre; ergiebig – lukrativ; Ersatzmittel – Surrogat; Erwerb – Acquisition; Fallbeil – Guillotine; Feingefühl – Takt; folgerichtig – consequent; fortschrittlich – progressiv; Freistaat – Republik; Gasthörer – Hospitant; gegenüber - vis-à–vis; geistesabwesend - mente captus; gleichartighomogen; handlich - manuell, praktisch; heikel – delikat; Hellseher – Clairvoyant; herkömmlich – traditionell.

 

Do nieudanych zniemczeń Campego należą in.: Beilegungswort (Adjektiv), denklehrig (logisch), Ebendasseyn, Einerleiheit (Identität), Eßlust (Appétit), Geistesanbau (Kultur), Gerätschaftssammlung (Apparat), Geschichtsdichtung (Roman),  Größenlehre (Mathematik),  Haarbau (Frisur), Haarkräusler (Friseur), halbverloren (remis).

Słownik zniemczający Joachima Heinricha Campego otwiera długą serię (mówi się o ok. 300) słowników tego typu. Pojawiały się krytyczne, wręcz ironiczne wypowiedzi na temat poszczególnych zniemczeń, niemniej jednak  był on punktem odniesienia dla prawie wszystkich późniejszych purystów. Goethe und Schiller ironizowali na temat gorliwości Campego (por. Pfaff 1933, 9), a Christoph Martin Wieland, który sam chętnie sięgał do zapożyczeń, zarzucał Campemu „jakobinizm językowy” (Sprach-Jakobinismus”) (Dunger 1882, 37), mając na myśli jego skłonność do „gilotynowania” wyrazów zapożyczonych.  Dunger (tamże, 37 n.) i  Pietsch (1887, 27) piszą o tym, że Campe wypowiadał się krytycznie o używaniu wyrazów obcych przez Wielanda, Goethego, Schillera, i jego krytyka odniosła pewien skutek. Wielcy klasycy starali się w swoich późniejszych utworach unikać wyrazów obcych. Sami zresztą są autorami pewnej ilości nowych zniemczeń.

Wiele pochwał pod adresem Campego wypowiada Eduard Engel. Campe poprzez swoje zniemczenia wzbogacił język niemiecki bardziej niż wielcy poeci niemieckiego klasycyzmu (Engel 1916, 179). Natomiast krytycznie wypowiada się Paul Pietsch: takie wyrazy jak Roman, Lyrik, Protestant nie powinny być zastępowane przez inne wyrazy, gdyż zawierają w sobie określoną odziedziczoną historycznie treść.

Horst Haider Munske (2001) uważa, że najbardziej widocznym efektem słownika Campego nie jest wyeliminowanie pewnej ilości wyrazów obcych, ale - i to nie jest opinia pozytywna - wyłączenie słownictwa zapożyczonego poza nawias leksykografii ogólnej i  wtłoczenie go do słowników specjalistycznych.

Campe przyczynił się też do rozpowszechnienia takich wyrazów, które pochodzą od innych autorów lub występowały w dialektach. W wielu przypadkach wyrazy obce wyszły zupełnie z użycia, np.: content (zastąpiony przez zufrieden), Parvenu (Emporkömmling) czy Condemnatio (Verdammung). Znane i używane są obecnie za to: befähigen,  Einzelwesen, Freistaat, lecker, nachträglich, Öffentlichkeit, Randbemerkung, Schadenersatz, Trinkspruch, vervollständigen, Zartgefühl, buchen i wiele innych. Niektóre istnieją obok zwalczanych wyrazów obcych, np.: einschließlich - inklusive, verwirklichen - realisieren,  Umwälzung - Revolution, unentgeltlich - gratis, Kunsthalle - Museum.

Przy całym krytycznym spojrzeniu na metody Campego i jego propozycje zniemczeń, trzeba przyznać, że przyczynił się on w znacznym stopniu do wzbogacenia słownictwa języka niemieckiego. Według Jürgena Schiewego, który powołuje się na Alana Kirknessa, z ok.      11 000 propozycji zniemczeń Campego przyjęło się w języku niemieckim 200 do 300 wyrażeń (Schiewe 1988, 28),. Chciałbym tu wyrazić przypuszczenie, że jest ich znacznie więcej. I tak w pracy  Engel (1919) wymienionych jest aż 272 zniemczeń Campego, a jest oczywiste, że Engel w swojej pracy ujął jedynie część przykładów ze słownika Campego. W tym sensie można mówić o sukcesie działalności purystycznej leksykografa. Jednak wiele z jego zniemczeń, również tych, które się przyjęły, ma zbyt skomplikowaną strukturę i są one wręcz trudne do wymówienia. W tym kontekście można więc tu mówić o propozycjach niezbyt udanych, np.: Emporkömmling, dienstunfähig, folgerichtig, gefallsüchtig, nachträglich, stichhaltig, unumwunden, unentgeltlich.

 

 

3. Pisarze i poeci XVIII i XIX wieku

 

Klasycy niemieckiej literatury jak Goethe, Schiller czy Lessing nie byli skrajnymi purystami. O stanowisku Johanna Wolfganga Goethego świadczy choćby następująca wypowiedź: “Die Gewalt einer Sprache ist nicht, daß sie das Fremde abweist, sondern daß sie es verschlingt“. („Siła języka nie polega na tym, żeby odrzucać obce elementy, ale żeby je połykać”. – tłum.: R.L.). Goethe opowiada się więc za tym, żeby zapożyczenia w miarę możliwości asymilować do języka niemieckiego, ale z drugiej strony zbędne wyrazy obce należy eliminować (za: Betzinger/Weber 1979, 100 n.).  I chociaż Goethe sam chętnie używał wyrazów obcych to jest też  autorem pewnej ilości nowych wyrazów, które miały zastąpić zapożyczenia.

Od Goethego pochodzą takie udane zniemczenia jak: ansprechend (miało zastąpić: sympathisch),  ausgesprochen (w miejsce: prononciert), beschränkt (borniert),  Geschäftsmann (Homme d`affaires), Hitzkopf (Tête chaude, Sanguiniker), märchenhaft (fabulös), Zwischenreich (Interregnum). Nie przyjęły się takie propozycje Goethego jak: anähneln (zamiast: assimilieren), anempfinden (affektieren),  Anhaltsamkeit (Intensität), Blättler (Journalist), Einbläserei (Insinuation), Gespannen (Kameraden), Kampfgewinnst (Trophäe), Mächler (Faiseur, Agitator, Intrigant), Menschenverständler (Rationalist), verfratzen (karikieren) (por. m.in. Engel 1919, Maurer/Rupp 1974, 289 nn.).

Goethe und Schiller ironizowali na temat gorliwości Campego (za Pfaff 1933, 9):

 

Sinnreich bist du, die Sprache von fremden Wörtern zu säubern

Nun, so sage doch, Freund, wie man „Pedant“ uns verdeutscht.

 

(„Pomysłowy jesteś w oczyszczaniu języka z obcych wyrazów

Powiedz więc, przyjacielu, jak zniemczyć słówko „Pedant”.)(tłum.: R.L.)

 

Niewiele neologizmów pochodzi od Schillera, więcej od Lessinga i Wielanda. Do nielicznych gorliwych purystów wśród pisarzy należy zaliczyć Jeana Paula, chociaż i on nie twórcą zbyt dużej ilości  nowych wyrazów. Są to m. in.:  Doppelgänger (w miejsce Double), Morgenkleid (Matinee, Neglige), Nachtseite (Okultismus). Paul przyczynił się też do rozpowszechnienia wyrazu Fremdwort .

Maurer/Rupp (1974, 350) podają, że korespondencja pomiędzy Goethem i Schillerem przyniosła nowy wyraz: Inhaltsverzeichnis w miejsce zapożyczenia Register.

 

Przykłady za Engel 1919:

 

Friedrich SCHILLER: Freudenmädchen (Fille de joie), Gaukelbild (Illusion, ...), Glückspilz (Parvenu), Menschenrecht (Droits de l`homme), riesengroß (gigantisch, kolossal), rohherzig (brutal), Sinnenwelt (Realität)

 

Gotthold Ephraim LESSING: anspielen (alludere, faire allusion),  Anteil (Interesse), empfindsam (sentimental), Gesinnung (Charakter, Intention), Gesichtszüge (Traits, Physiognomie), Gewandtheit (Tournüre), glorreich (glorios, glorieux), Leitfaden (Vademecum), Lesung (Lektüre), Liebeserklärung (Déclaration d`amour), Wendung (Tropus, Figur)

 

Christoph Martin WIELAND: Hilfsquelle (Ressource), Mittelklassen (classes moyennes), Nachwuchs (Posterität, nächste Generation),  Spürsinn (Sagazität), Staatsbürger (Citoyen), Tagegelder (Diäten), Trugschluß (Sophisma),  wetteifern (rivalisieren, konkurrieren) i. in. 

W swojej pracy „Sprich Deutsch!“ Eduard Engel wypowiada się krytycznie o  nadużywaniu wyrazów obcych u niemieckich pisarzy. Goethemu zarzuca, że używał takich wyrazów jak: ajustieren, augurieren, coincidieren, Ästimation und Konsideration (Engel 1916, 167). Ironizuje też na temat wypowiedzi Goethego: „Ich habe mich greulich prostituiert“ (sich prostituieren w sensie: kompromitować się, blamować się, tamże, 168). Z drugiej strony po oddaniu do druku „Dichtung und Wahrheit“ Goethe miał napisać do zwalczającego wyrazy obce Riemera, że pozostawia mu decyzje co do zastąpienia niektórych wyrazów obcych.  Schillerowi przypisuje Engel takie zniemczenia jak: prangend zamiast majestätisch, Stoffe w miejsce Elemente (tamże, 167). Natomiast Lessing – twierdzi Engel – oburzał się na Wielanda, że ten używa za dużo zapożyczeń z francuskiego.

 W nieco innym tonie ten sam autor wypowiada się w swojej obszernej pracy „Deutsche Stilkunst“ (1922, wyd. 30). Co prawda  - pisze Engel – w korespondencji pomiędzy Goethem i Schillerem występują takie niepotrzebne zapożyczenia jak: Apprehesionen, Admissibiltät, Kontinuation, Remboursement, Apparition, deployieren, renunzieren, indisponieren (Engel 1922, 240), ale z drugiej strony Engel akcentuje zasługi poetów i pisarzy w zakresie zniemczania wyrazów pochodzenia obcego. W rozdziale „Unsere klassischen Puristen“ („Nasi klasyczni puryści“) stwierdza, że każdy wielki pisarz był purystą! A do największych i najbardziej odważnych purystów w zalicza Goethego! (tamże,  275 n.). Krytykuje jedynie Gerharda Hauptmanna, ponieważ w jego utworach występuje wiele zapożyczeń, w tym anglicyzmów (tamże, 287 n.).  

Wspomnijmy wreszcie o działalności Powszechnego Stowarzyszenia Języka Niemieckiego (Der Allgemeine Deutsche Sprachverein), założonego w r. 1885. Związek postawił sobie za cel pielęgnowanie języka niemieckiego, żeby w ten sposób przyczynić się do wzmacniania świadomości narodowej. Stowarzyszenie miało swoich przeciwników. Z kilkoma z nich polemizuje Hermann Dunger w swojej książce z roku 1887. Autor cytuje m. in. prawnika i tłumacza Otto Gildemeistera,: “ Pisz tak, jak pisałby dobry pisarz, [...] Oburzenie patriotyczne to specyfika Niemiec, ale nie sama sprawa”(tłum.: R.L.). Wyrazy obce przychodzą wraz z nowymi rzeczami i mają swoją funkcję do spełnienia, zapełniając luki w słownictwie rodzimym, mogą też wyrażać nowe niuanse znaczeniowe. Goethe, Schiller czy Lessing – pisze Gildemeister - nie byli takimi purystami jak Campe, a epidemia wyrazów obcych nie jest największym złem.

W roku 1889 w gazecie “Preußische Jahrbücher” ukazało się Oświadczenie 41 intelektualistów – przeciwników puryzmu. Obok wybitnych intelektualistów jak: Wilhelm Dilthey (filozof), Erich Schmidt (germanista), Klaus Delbrück (historyk) pod oświadczeniem podpisali się również pisarze: Theodor Fontane, Gustav Freytag, Paul Heyse, Klaus Groth. Protestują oni przeciwko normowaniu języka przez władze i zrzeszenia, przeciwko zwalczaniu wyrazów obcych, “które jest obecnie podnoszone do rangi dumy narodowej” (tłum.: R.L.). Opowiadają się za umiarkowanym stanowiskiem reprezentowanym przez znanych pisarzy i poetów niemieckich (por. też Simon 2001).

  

Literatura

         Bentzinger, R./Weber, H.,  Arbeitsheft zur Einführung in die Geschichte der deutschen Sprache. Zum Unterrichtsgebrauch an der Karl-Marx-Universität Leipzig und an der Pädagogischen Hochschule “Clara Zetkin“ Leipzig, Leipzig 1979.
Braun, P. (red.), Fremdwort-Diskussion, München 1979.                                                 
Campe, J. H., Wörterbuch zur Erklärung und Verdeutschung der unserer Sprache aufgedrungenen fremden Ausdrücke. Ein Ergänzungsband zu Adelungs Wörterbuche, Braunschweig 1801.                                                                                                                    
Daniels, K.-H., Erfolg und Mißerfolg der Fremdwortverdeutschung, w: (red.) P. Braun, 1979, 145-179.                                                                                                                            
Dunger, H., Wörterbuch von Verdeutschungen entbehrlicher Fremdwörter mit besonderer Berücksichtigung der von dem Großen Generalstabe, im Postwesen und in der Reichsgesetzgebung angenommenen Verdeutschungen, Leipzig 1882.

        Dunger, H., Die Sprachreinigung und ihre Gegner. Eine Erwiderung auf die Angriffe von Gildemeister, Grimm, Rümelin und Delbrück. Festschrift zu Begrüßung  der 1. Hauptversammlung des Allgemeinen Deutschen Sprachvereins in Dresden am 8. und 9. Oktober 1887, Dresden 1887.

        Engel, E., Sprich Deutsch! Ein Buch zur Entwelschung, Leipzig 1916.                            
         Engel, E., Deutsche Sprachschö
pfer. Ein Buch deutschen Trostes, Leipzig 1919.                  
         Engel,
E., Deutsche Stilkunst, Leipzig - Wien, wyd. 30, 1922.                                          
         Engel, E., Verdeutschungswörterbuch. Ein Handweiser zur Entwelschung für Amt, Schule, Haus, Leben, wyd. 5, Leipzig 1929.  

          Ernst, P., Deutsche Sprachgeschichte. Eine Einführung in die diachrone Sprachwissenschaft des Deutschen, Wien 2005.

          Henne, H.,  Semantik und Lexikographie. Untersuchungen zur lexikalischen Kodifikation der deutschen Sprache, Berlin - New York 1972.

          Hillen, I. S. J., Untersuchungen zu Kontinuität und  Wandel der Sprachpflege im Deutschen Reich, in der Bundesrepublik und in der DDR (1885 bis zur Gegenwart), Bonn 1982.                                                                                                                                      
Jones, W. J. (red.),  Sprachhelden und Sprachverderber. Dokumente zur Erforschung des Fremdwortpurismus im Deutschen (1478-1750), Berlin - New York 1995.                        
Kirkness, A., Zur Sprachreinigung im Deutschen 1789-1871. Eine historische Dokumentation. 2 Teile, Tübingen  1975.                                
Law, C., Das sprachliche Ringen um die nationale und kulturelle Identität Deutschlands. Puristische Reaktionen im 17. Jahrhundert und Ende des 20. Jahrhunderts,  w: Muttersprache 2002, 1, 67-83.                                                                                                                          
Liebsch, H., Der Beitrag des Allgemeinen Deutschen Sprachvereins zur Sprachkultur. Gedanken zum 100. Jahrestag seiner Gründung, w:  Textlinguistik. Beiträge zur Theorie und Praxis der Textgestaltung,  1985, 13.  Dresden, 1-9.                                                       

Lipczuk, R., Zwei Wörterbücher: Campe und Kortowicz, w: Kwartalnik Neofilologiczny 1994, 1, 43-50.

         Lipczuk, R., Das Fremdwort im Deutschen - Verdeutschungsversuche im 19. und 20. Jahrhundert, w: Kwartalnik Neofilologiczny 1996, XLIII, 3, 217-227.     

      Lipczuk, R.,  Puryzm językowy w Niemczech - historia i teraźniejszość. w: Biuletyn Polskiego Towarzystwa Językoznawczego LIX (Kraków) 2003, 139-149.

    Lipczuk, R., Verdeutschungs- und Verpolnischungswörterbücher, w: (red.) J. Schiewe, R. Lipczuk, W. Westphal, Kommunikation für Europa. Interkulturelle Kommunikation als Schlüsselqualifikation, Frankfurt am M. etc. 2006, 29-39.

          Lipczuk, R., Motive der Fremdwortbekämpfung, w: Studia Niemcoznawcze. Studien zur Deutschkunde XXXVI, Warszawa 2007a, 521-531.                     
Lipczuk, R., Geschichte und Gegenwart des Fremdwortpurismus in Deutschland und Polen, Frankfurt am M. 2007b.                                                                                                                 
Maurer, F., Rupp, H. (red.), Deutsche Wortgeschichte, wyd. 3, Berlin - New York 1974. 
Munske, H. H., Fremdwörter in der deutschen Sprachgeschichte: Integration oder Stigmatisierung?, w: G. Stickel (red.), Neues und Fremdes im deutschen Wortschatz. Aktueller lexikalischer Wandel. IDS Jahrbuch 2000. Berlin - New York 2001, 7-29.                                                        
Pietsch, P., Der Kampf gegen die Fremdwörter. Eine gemeinverständliche Auseinandersetzung, Berlin 1887.                                                   
Pfalzgraf, F., Neopurismus in Deutschland nach der Wende. Frankfurt am M. 2006.        
Polenz, P. von, Fremdwort und Lehnwort sprachwissenschaftlich betrachtet, w: P. Braun, (red.) 1979,  9-31.                                                                                                                  
Polenz, P. von, Deutsche Sprachgeschichte vom Spätmittelalter bis zur Gegenwart, t. II, 17. und 18. Jahrhundert, Berlin – New York 1994.                                                                 
Preußische Jahrbücher 1889, 3, 312 – 313 (Oświadczenie 41 intelektualistów).              
Schiewe, J., Sprachpurismus und Emanzipation. Joachim Heinrich Campes Verdeutschungsprogramm als Voraussetzung für Gesellschaftsveränderungen, Hildesheim – Zürich – New York  1988.                                                                                                         
Simon, G., Muttersprache und Menschenverfolgung. Kollektivkritik zwischen Marginalienkult und Gewaltbereitschaft, 2001, w: www.homepages.uni-tuebin­gen.de/­gerd.simon/mut­ter­sprache                                                                                                                                 
Wells, Ch., Deutsch: eine Sprachgeschichte bis 1945 (tłum. z angielskiego), Tübingen 1990.